Cicha 23 wesele w stodole Warszawa

Wesele pod Warszawą

Kiedy Maciek napisał do mnie pierwszego maila z zapytaniem o wolny termin, niezwykle się ucieszyłam. Już sporo wcześniej widziałam zdjęcia z tego niezwykle klimatycznego miejsca na wesele w stodole pod Warszawą. Pomyślałam wtedy, kiedyś tam będę fotografować ślub. I tak się stało! Nastał dzień, kiedy mogłam zatrzymać w kadrach Cicha 23 wesele Moniki i Maćka.

W Warszawie na ślubach bywam kilka razy w roku, ostatnio na weselu Izy i Szymona, jednak klimat tego dnia przypomniał mi piękny ślub w plenerze Marty i Antona. Ślub i wesele na świeżym powietrzu. Dzień pełen luzu, pięknych emocji i ognia na parkiecie. Tymczasem zapraszam Was na reportaż Cicha 23 wesele Moniki i Maćka 🙂

Cicha 23 | Marki | Duża Stajnia

Są takie miejsca, które inspirują już od pierwszego wejrzenia. Tutaj zaczęło się nawet wcześniej niż od parkingu, bowiem droga do Cicha 23 w Markach prowadzi przez las. Kiedy przemierzasz ten odcinek trasą szutrową, zastanawiasz się czy jedziesz w dobrym kierunku. Na szczęście znak, który znajduje się na początku drogi utwierdza Cię w przekonaniu, że jednak tak ?

Czy tu chaos widzę, chaos? Otóż nie! To nieład artystyczny, bo tu się tyle dzieje! Czesanie, malowanie, czekanie na swoją kolej i kolejno ubieranie. Monice towarzyszyły najbliższe przyjaciółki, które tego dnia pełniły role druhen. Sumiennie wspierały i pomagały w ubieraniu przyszłej Pannie Młodej.

Miejsce na wesele pod Warszawą

W skwarze lipcowego słońca Maciek cierpliwie wyczekiwał na przyszłą Pannę Młodą. Gdy nadeszła ta chwila, Monika w chwili podejścia do Maćka uroniła łzy. Kiedy zobaczyli się po raz pierwszy się zobaczyła, miałam ciarki na plecach. Był to niezwykle wzruszający i zarazem emocjonujący moment dla obojga, również dla przyjaciół, którzy stali nieco dalej i obserwowali tą chwilę.

Kolejno na krótko przed ceremonią wykonaliśmy zdjęcia portretowe. Czekaliśmy na piękne światło, które już zmierzało ku zachodowi. Monikę do ołtarza poprowadził tata. Jednak zanim to się stało, wręczył Monice czerwoną różę, uściskał ją i w tym momencie nie krył emocji wzruszenia. Cicha 23 wesele.

Ślub cywilny na wolnym powietrzu pod Warszawą

Goście zasiadający na drewnianych krzesłach, druhny i drużbowie w jednolitych kreacjach, na zegarze zbliżająca się złota godzina – tak zaczęła się ceremonia Moniki i Maćka. Ślub cywilny na wolnym powietrzu to wydarzenie niezwykle personalne. Wszyscy zgromadziliśmy się w jednym miejscu w środku lasu, i wtedy nastała melancholia.

Państwo Młodzi stanęli naprzeciwko siebie i zaczęli wypowiadać słowa przysięgi, a zaraz przed nią kilka słów do siebie wzajemnie. Większość z zaproszonych gości miała łzy w oczach. To właśnie oni znają tą dwójkę najlepiej. Emocje dały górę. Przepiękna przysięga, wymiana obrączek a zarazem spokój i radość w sercu, że miłość doprowadziła ich do tego miejsca i została zapieczętowana tak jak sobie wymarzyli.

Cicha 23 wesele pod Warszawą

Kolejno udaliśmy się do Dużej Stajni Cicha 23 na parkiet do składania życzeń przy ostatnich promieniach słońca, na którym zaraz po kolacji odbył się pierwszy taniec. Gdy tylko weszłam do Dużej Stajni – oniemiałam.

Florystyka i dekoracje przygotowane od dziewczyn z Gdzie Szumi Las wspaniale wkomponowały się w urok tego miejsca. Przebijające się przez okna oraz drzwi promienie słońca, miejące się szkło, niezliczona ilość kwiatów i świece.

Kolejno dojrzałam pomarańczowe akcenty w postaci serwetek na stołach i personalne winietki. Wszystko tak ze sobą pięknie grało – niczym fortepian, który dopełniał również to wnętrze. Po kilku zachwytach udałam się do domku, w którym przygotowywała się Monika. Wszyscy goście byli zachwyceni całą aurą wydarzenia. Miłość tych dwojga to miód dla oczu. To był cudowny dzień.

Stodoła na wesele czy to dobry pomysł?

Organizacja wesela w stodole może być cudownym pomysłem dla osób, które poszukują niekonwencjonalnego miejsca na wesele i cenią sobie kontakt z naturą w cudowniej, nieco sielankowej atmosferze. To dobre rozwiązanie dla osób, które chcą zorganizować wesele wśród przyrody i na świeżym powietrzu. Bowiem większość takich miejsc na wesele znajduje się na obrzeżach miast. Jak Cicha 23 wesele pod Warszawą.

Jednakże, przed podjęciem decyzji o organizacji wesela w stodole, warto wziąć pod uwagę kilka kwestii. Po pierwsze, trzeba upewnić się, że stodoła spełnia wymagane standardy jak np. dogodny parking dla gości. Czy też odpowiednią infrastrukturę, taką jak oświetlenie, nagłośnienie czy ogrzewanie, gdy planujecie ślub wczesną wiosną bądź późniejszą jesienią lub zimą.

Po drugie, należy zastanowić się, czy stodoła jest wystarczająco przestronna, aby pomieścić wszystkich gości oraz ewentualne atrakcje weselne, jak np. fotobudka. Kolejno czy zmieści się w niej sprzęt dla DJa lub instrumenty dla zespołu.  Warto też zwrócić uwagę na to, czy stodoła posiada odpowiednie zaplecze kuchenne oraz czy istnieje możliwość korzystania z toalet wewnątrz, a te zewnętrzne czy będą dogodne dla Was i gości.

Ostatecznie, decyzja o organizacji wesela w stodole zależy od preferencji i oczekiwań pary młodej. Cicha 23 wesele to zdecydowanie miejsce, które spełnia wyżej wymienione standardy!

Cicha 23 wesele

Z głębi serca, dziękuje tej dwójce za zaufanie. Po raz kolejny przekonałam się jak bardzo kocham swoją pracę. Fotografować to Cicha 23 wesele pod Warszawą to była przyjemność. Moja nieustanna miłość do fotografii, ludzi o cudownych sercach i miejsc z duszą jak Cicha 23 wesele. Chciałabym tu kiedyś wrócić. Pomożecie?

O.

Współtwórcy:

Suknia Młodej: Salon White

Buty Młodej: Kotyl

Garnitur: BonusMG

Florystyka: Gdzie szumi las

Make up: Magdalena Mogielnicka

Cukiernia: Wersal Catering

Konferansjer: Patryk Bartoszewski

Dj: Łukasz Arkuszewski

INSTAGRAM