Sesja rodzinna za granicą
Spis treści
Czy sesja rodzinna za granicą jest możliwa?
Nie każdy z Was wie, że ponad sesje ślubne i sesje narzeczeńskie, również robię sesje rodzinne 🙂 W ostatnim czasie zrobiłam ich sporo na terenie mojego rodzinnego miasta. Tutaj możecie znaleźć sesję Angeliki i Mateusza oraz ich trójki dziewczynek. Jednak tym razem spotkaliśmy się na Gran Canarii. Jak było? Nie będzie łatwo, mówili. Na spontanie albo wcale. Jak nie teraz to nigdy. Między innymi te frazy pamiętam te kotłujące się w głowie frazy. Jednak obserwowanie, cierpliwość i działanie. To mnie nie zgubiło, a efektami dzielę się w poniższej sesji rodzinnej za granicą 🙂
Maspalomas | Gran Canaria
Dagmara, Sebastian, Mila i Kajo, to jedna z najszczęśliwszych rodzin, które miałam okazję poznać! Kocham ich patrzenie na świat, swobodę i radość z każdego dnia. Kupują w całości. Pewnego dnia postanowili zmienić swoje życie i przeprowadzić się na jedną z Wysp Kanaryjskich. Wybrali Gran Canarię, z uwagi na dostęp do szkół dla dzieci, rozwój i pracę.
Na co dzień są twórcami, artystami, a przed wszystkim ludźmi z pięknymi duszami. Sebastian tworzy kretywne filmy ślubne pod brandem SuperWeddings, ponadto stworzył Akademię Filmową. Dagmara jest grafikiem oraz tworzy obrazy pod marką RaymundaBoho. Wiedziała o stylu boho zanim stało się to modne! Pamiętam tą myśl, ?idziemy na zachód na wydmy?. Tak powstała seria rodzinnych zdjęć za granicą na pustyni Maspalomas na Gran Canarii. Zapraszam!
Ola, genialne 🙂 Znam trochę tę dwójkę i na fotach czuć ich klimat w 100%.
dzięki wielkie Rafał! Oj tak to cali oni – prawdziwi tacy <3