Pałac Goetz Brzesko| Sesja ślubna
Spis treści
Magdalena + Kamil = Sesja plenerowa w Pałacu
Dawno nie byłam w tak przepięknym miejscu jak Pałac Goetz Brzesko. Przede wszystkim szyk, elegancja i zarazem duch miejsca na ogromnej przestrzeni czuć na każdym kroku. Po pierwsze zdjęcia były jedną z największych przyjemności w jakich miałam okazję ostatnio uczestniczyć. Dlatego też zaczęliśmy niewinnie, z lekkim dystansem od zdjęć zza okna. Ponadto przechodząc kolejno następne etapy poznania z Magdaleną i Kamilem. Dwójka modeli okazała się świetnymi partnerami do współtpracy. Z pewnością nie widać było po nich ani chwili zdenerwowania. W trakcie sesji wszystko szło bardzo płynnie. Choć tego dnia nie świeciło słońce, lekko zgaszona pogoda, dodała klimatu całości sesji ślubnej. Jesienne odcienie pomarańczu i zieleni wspaniale wkomponowały się w paletę barw Pałacu Goetza.
Brzesko | Pałac Goetz
Z pewnością wnętrza Pałacu są nietuzikowe. Bogate wnętrze, wysokie stropy i przepiękna kolorystyka świetnie wpasowały się w tą porę roku. Realizacja sesji plenerowej w Pałacu była wielką przyjemnością.
Tymczasem sesja powstała przy okazji warsztatów AT.
To miejsce jest magiczne. Ps. Wróciłam tu na druga sesję – zobaczcie efekty sesji ślubnej w Pałacu Goetza z Sylwią i Wojtkiem.
Później poszliśmy do parku, który znajduje się na terenie Pałacu Goetza. Z pewnością jesienne kolory, bardzo pomogły uzyskać niesamowity klimat sesji ślubnej.
Kochani, przy tej sesji nauczyłam się czegoś więcej niż tylko doświadczenia. Z pewnością z każdą sekuną i każdym suptem migawki uczyłam się wrażliwości. Na miłość, na drugą osobę. Ponadto na światło, gdzie niemal z każdego miejsca możesz odnaleźć promyk i wykorzystać go na poczet zdjęcia. Innymi słowy wystarczy połączyć kilka kwestii takich jak zakochani ludzie i wykorzystanie światła. Po drugie odnaleźć pasujących do nich miejsce. Dodatkowo trzeba mieć trochę szczęścia, żeby potrafić to wykorzystać, lub doświadczenie i umiejętnie pokierować Parę. Podsumowując, było to niesamowite przeżycie.